Sezon rabarbarowy, więc skusiłam się na tartę z rabarbarem. Przepis na spód wzięłam z tego przepisu, a kruszonkę z tego. Dobrze, że na słodycze pozwalam sobie raz na tydzień, bo szybko bym utyła od tych smakowitości.
Tarta rabarbarowa
Składniki na ciasto (w kolejności dokładania do miski).
- 1/2 szklanki zmielonych płatków jaglanych lub mąki jaglanej (zmieliłam kaszę jaglaną)
- 1/3 szklanki mąki kukurydzianej,
- 2/3 szklanki oleju (wzięłam oliwę z oliwek tłoczoną oczywiście na zimno)
- 2 łyżki nierafinowanego cukru lub melasy (nie miałam, więc zgrzeszyłam cukrem rafinowanym)
- 2/3 szklanki płatków owsianych,
- szczypta kardamonu
- 1/2 szklanki zimnej wody,
- szczypta soli
- 1,5 szklanek mąki orkiszowej lub pszennej (zmieszałam orkiszową razową i 750-tkę)
- szczypta kurkumy (wsypało mi się więcej)
- 2 łyżki mielonego siemienia lnianego
Ciasto krótko zagnieść, wyłożyć na blaszkę (średnica mierzona po spodzie: 24 cm) i włożyć na 10 minut do piekarnika nagrzanego do 200 st. C.
- 850 g rabarbaru
- 1/2 szkl. cukru
Rabarbar obrać i pokroić w centymetrowe kawałki, zasypać cukrem. Po jakimś czasie krótko podgrzać.
Wyłożyć na ciasto wyjęte z piekarnika.
Na kruszonkę potrzebujemy 4 łyżki mąki, 4 łyżki cukru, łyżeczkę cukru waniliowego i 3 łyżki oleju. Razem mieszamy i kruszymy na wierzchu ciasta. Pieczemy w odrobinę niższej temperaturze przez 30-40 minut.
A w międzyczasie kolejny chleb orkiszowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz