Na Jadłodomi znalazłam przepis, który mnie zainteresował ze względu na puree ziemniaczane, którego jestem fanką. Długo nie trwało i zrobiłam swój Shepherd's Pie delikatnie tylko zmidyfikowany, bo nie użyłam tymianku, a zamiast masła polałam całość oliwą.
Ponieważ jak zwykle nie miałam pod ręką mleka roślinnego, do ziemniaków wlałam po prostu wodę, za to dodałam majeranek.
Placuszek zniknął w mgnieniu oka, wg mnie starcza na cztery bardzo łakome osoby, lub sześć takich, które potrafią się jednak powstrzymać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz