Jeszcze zanim zostałam weganką, moja mama robiła dla nas taką zapiekankę, tylko że sos do niej był robiony na bazie sera żółtego. Chcąc ją odtworzyć musiałam poszukać jakiegoś zastępnika i myślę, że sos wyszedł mi smakowity.
Składniki na sos:
- 120 g skiełkowanych pestek słonecznika (suchych chyba 100 g)
- 50 g migdałów (można je również namoczyć, niestety tego nie zrobiłam)
- 40 g drożdży nieaktywnych
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka czosnku granulowanego
- szczypta pieprzu
- woda około 2 szklanek, ale w sumie na wyczucie
Wszystkie składniki miksujemy.
Składniki na zapiekankę:
- 2 szklanki ryżu brązowego (ugotować dzień wcześniej z solą i kurkumą w czterech szklankach wody)
- 3 marchewki
- 1 kalafior
- 1 brokuł
- kilka liści kalarepy i szpinaku
- sos
Naczynie żaroodporne wysmarować olejem, wyłożyć kolejno ryż, liście, marchew, brokuł i kalafior. Piec pod przykryciem w temp 180 st. C do czasu, aż warzywa będą miękkie. Polać sosem i jeszcze na chwilkę wstawić do piekarnika. W tym czasie zjeść wuchtę surówki, np. zielony ogórek, rzodkiewka, koperek i zielona część cebuli, przyprawione cytryną, solą i pieprzem, oraz polane odrobiną oliwy.
Następnym razem gdy będę robić sos, zwiększę jego ilość, bo jednak było go za mało.
Super pomysl, tylko nie jest napisane ile uzyc plynu w miejsce sosu.
OdpowiedzUsuńRacja, już poprawiam
Usuń