- 400 g mąki pszennej razowej
- (500 g dyni startej na grubych oczkach
- 3/4 szklanki oleju
- 1/2 łyżeczki soli
- 2 i 1/4 łyżeczki sody
- 250 g daktyli bez pestek
- przyprawy: cynamon, kardamon, gałka muszkatołowa, przyprawa do piernika itp.
Daktyle przekroiłam na pół, zalałam szklanką wrzątku i podgotowałam, aż zamieniły się w marmoladę, w sumie najwyżej 10 minut. Potem całość zblenderowałam.
Mąkę, sól, sodę i przyprawy wymieszałam i wrzuciłam do nich startą dynię. Wymieszałam drewnianą łyżką. Wlałam olej. Na końcu włożyłam zmiksowane daktyle i dokładnie wszystko połączyłam kilkoma ruchami łyżki.
Ciasta starczyło mi na 19 mufinek, ale pewnie mogłam zrobić wszystkie trochę mniejsze, a nie tylko te w drugiej partii, bo piekłam w formie na 12 mufinek i mieć więcej sztuk, choćby 24.
Piekłam w 200 st. C przez pół godziny, do suchego patyczka.
Oczywiście zjadłam na ciepło, ale warto jednak poczekać, aż przestygną, są wilgotniejsze.
Dziś była pizza z dynią, ale to właściwie przepis identyczny jak pizza z cukinią tylko zrobiłam z półtora ilości ciasta. Do tego podałam późno-letnią sałatkę z sałaty lodowej, pomidorów, rzodkiewek, papryki i natki pietruszki. Zużyłam połowę dyni o wadze 2,5 kg ugotowanej na parze. Sos pomidorowy smażyłam na patelni i jak widać na zdjęciu wzięłam tylko zielone oliwki.
Super przepis. Z pewnością wykorzystam go w domku:) Zapraszam na mojego bloga o ekologicznym, zgodnym z rytmem natury, vega życiu i przygodach w Kopenhadze:) bycwiernymnaturze.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńMożna część oleju zastąpić mlekiem roślinnym?
OdpowiedzUsuńPoniżej jest adres z tym przepisem w innej wersji, właśnie ze zmniejszoną ilością oliwy, choć mleko kokosowe jest chyba również mocno tłuste.
OdpowiedzUsuńhttp://ammniam.dziecisawazne.pl/muffinki-dyniowe-bez-mleka-i-jajek-slodzone-daktylami/