sobota, 28 lipca 2012

Różności

Placki ziemniaczane - polecam.

Surowy tarty ser - przepis raw, ale ja go zjadłam na chlebie, może kiedyś zjem z surową lasagne.

  • dwie garście orzechów nerkowca
  • jeden - dwa ząbki czosnku
  • kurkuma wg uznania
  • sól
  • oliwa - choć nie było jej w przepisie, ale inaczej musiałabym użyć strasznie dużo czosnku
Wszystko razem zmiksować na gładką masę.







A ja sobie eksperymentuję, np pieczone warzywa (kapusta, cukinia, rzodkiewka, cebula, zielone liście, tu selera) po prostu uduszone w niewielkiej ilości wody. Przyprawione solą i pieprzem.
Obok oczywiście surówka, a do tego kasza jaglana pół na pół z gryczaną i z odrobiną soczewicy czerwonej.

I kiedy okazało się, że jak zwykle za dużo ugotowałam, to resztki ładnie zmiksowałam (tzn. surówki nie zostało), do tego dorzuciłam prażone nasionka i miałam zupkę krem z resztek.



środa, 25 lipca 2012

Tabbouleh i artykół prasowy


Tabbouleh z quinoą z Kwestii Smaku zrobiłam, wszystkim smakował tylko nie mnie, i nie wiem czy to z powodu quino'y czy z powodu surowego ogórka, którego ostatnio nie lubię. Moja wersja była co prawda trochę okrojona:

  •  1 szklanka komosy ryżowej (quinoa) lub bulguru, kuskusu, kaszy jęczmiennej lub pęczaku
  •  1 ogórek szklarniowy
  •  2 średnie pomidory
  •  1 żółta papryka
  •  1/2 cebuli 
  •  1 pęczek natki pietruszki, około 1/2 szklanki posiekanej
  •  3 łyżki oleju rzepakowego extra vergine
  •  1 łyżka soku z cytryny
  •  sól
  •  pieprz
  •  papryka suszona
Natomiast dzisiaj w Rzeczpospolitej znalazłam malutki wpis, który mnie zbulwersował. Okazuje się, że ważne są tylko zwierzęta widoczne dla ogółu, patrzenie na ich stres jest zbyt bolesne dla widzów. Uważam, że na wycieczki do rzeźni powinno się przymusowo wysyłać młodzież szkolną, która ukończyła 18 lat, nikt by już wtedy nie żałował świnki, która jest wyprowadzana na smyczy i traktowana jak członek rodziny, a może więcej osób zastanowiło się czy niepowtarzalny smak mięsa jest wart tego co dzieje się za zamkniętymi drzwiami.

 
Ostatecznie wystarczyłoby zaproszenie raz na rok do każdej szkoły takiego mówcy:
 
 

poniedziałek, 23 lipca 2012

Placek ze śliwkami

Placek ze śliwkami

  • 200 g mąki orkiszowej, razowej
  • 200 g płatków orkiszowych i owsianych w dowolnej proporcji
  • 60 g amarantusa ekspandowanego
  • 40 g nasion słonecznika
  • 20 g sezamu 
  • 100 g cukru (niestety rafinowanego, dobrze byłoby użyć tu cukru brązowego)
  • 175 g oliwy (rzepakowej, tłoczonej na zimno)
  • 50 g wody
  • 20 g mąki ziemniaczanej
  • śliwki w takiej ilości, by pokryły całe ciasto

Składniki suche dokładnie wymieszać, wlać oliwę i wodę i łyżką zagnieść sypkie ciasto.
Większą częścią (ok 4/5) wykleić blaszkę. Moja ma wymiary 23x27cm.
Pokrojone w ćwiartki, wypestkowane śliwki, u mnie inne niż węgierki, ale nie znam ich nazwy, kładziemy skórką do dołu.
Posypujemy resztą kruszonki i pieczemy w 180-190 st. C około 45 minut. Tak naprawdę nie patrzyłam na zegar. Kiedy stwierdziłam, że ciasto lekko ciemnieje od spodu, wyjęłam je z piekarnika.

Pyszne, choć następnym razem nie wezmę amarantusa, chyba jednak mi nie pasuje. Z drugiej strony muszę wreszcie skończyć opakowanie.





Przepis jest przerobiony z krajanki owsianej z jeżynami i jagodami 





piątek, 13 lipca 2012

Minestrone II

Czyli kolejna jarzynowa

  • 1 duża cebula
  • 2 marchewki
  • 2 malutkie, słodkie papryki, dowolnego koloru
  • 2 ząbki czosnku
  • kawałek selera
  • pół kalarepy
  • dwie duże rzodkiewki
  • 6 liści kapusty pekińskiej (nie wycinamy białej części)
  • garść fasolki szparagowej
  • szklanka soczewicy
  • wodorost kombu
  • kilka liści np. selera, kalarepy, natki pietruszki (ja wrzuciłam łodygi z natki pietruszki)
  • 1 pomidor
  • kurkuma
  • oliwa lub olej tłoczone na zimno
  • pieprz, imbir
  • sól

Soczewicę namaczamy na minimum godzinę. Odlewamy wodę i zalewamy świeżą. Wkładamy wodorost i gotujemy do miękkości.
Cebulę kroimy w ćwierćplasterki, podsmażamy na oliwie w garnku, w którym będziemy gotować zupę. Odstawiamy z gazu i kroimy w dowolne, raczej większe kawałki marchew i paprykę. Wrzucamy i podsmarzamy razem z cebulą. Dokładamy czosnek, zestawiamy z gazu, żeby nie zmiękło. Kroimy seler, kalarepę, rzodkiewki i kapustę. Po kolei dorzucamy do garnka, ale smarzymy bardzo krótko. Zalewamy zimną wodą. Wrzucamy fasolkę pokrojoną na większe kawałki. Gotujemy aż fasolka będzie al dente. Dorzucamy soczewicę i pokrojony wodorost. Po chwili zielone liście dowolnie pokrojone. Gdy będą miękkie wrzucamy pokrojony pomidor, wsypujemy kurkumę, trochę oliwy, jak mamy to oliwę z ostrą papryką, pieprz, imbir i sól. Po wrzuceniu pomidora w zasadzie już nie gotujemy. Wszystkie warzywa powinny być nadal jędrne.
Gotowe.

 

 

 

 

środa, 11 lipca 2012

Chłodnik



Marzył mi się chłodnik, ale jak tu go zrobić, jeśli nie piję jogurtu itp.?
Ale od czego serek z orzechów nerkowca.

  • 3 buraki z botwinki (surowe)
  • 5 liści botwinki
  • 1 ogórek świerzy
  • 3-5 ogórków kwaszonych
  • 8-10 rzodkiewek
  • cebula dymka (opcjonalnie, niestety nie miałam)
  • pęczek koperku
  • pieprz
  • sól

na sos

  • 1 szkl orzechów nerkowca
  • 3/4 szkl pestek słonecznika
  • 1/4 szkl. sezamu
  • sok z cytryny


Orzechy namoczyć na kilka godzin, odlać wodę i zmiksować po dodaniu pół szklanki świerzej. Pozostałe nasionka również namoczyć, wodę odlać i zmiksować w nowej. Całość połączyć i zakwasić cytryną, potrzeba raczej dużo.

Warzywa dowolnie pokroić, zalać sosem i dosmaczyć pieprzem, solą i być może jeszcze cytryną.

wtorek, 10 lipca 2012

Leczo



Uwielbiam to bardzo nieskomplikowane danie. Gdy byłam dzieckiem mama robiła je z pomidorów, papryki, kwaszonych ogórków i cebuli, na szczęście nie dodawała do tego kiełbasy, jak wielu.

Ja wolę mniej kwaśną wersję, a jednoczśnie bardziej zbliżoną do oryginału, czyli przede wszystkim papryka, cebula i pomidory. Nastomiast leczo widoczne na zdjęciu jest jeszcze inną wersją.

  • 4 małe cukinie
  • 2 papryki
  • 1 pomidor
  • 1 cebula
  • oliwa paprykowa
  • pieprz
  • sól
  • kurkuma
  • oliwa do smażenia
Po kolei smażymy w garnku cebulę, paprykę, cukinię. Czekamy aż będą miękkie, doprawiamy oliwą paprykową, pieprzem, solą. Wrzucamy pokrojony pomidor, ale nie czekamy aż się ugotuje. Dodajemy jeszcze kurkumę.

Podałam z ryżem parabolicznym. Jest taki żółty od kurkumy oczywiście.

poniedziałek, 9 lipca 2012

Zupa z obiadu


Na obiad były kotleciki, gotowany kamut, sos i surówka. Kotleciki zostały w całości spałaszowane, ale kamut, sos i surówka zostały, bo jak zwykle gotowałam nadmiarowo. Nic to, wrzuciłam surówkę do garnka, zalałam wrzątkiem i ugotowałam do miękkości. Potem wrzuciłam ziarno i sos, doprawiłam solą i pieprzem oraz włożyłam porządną łyżkę miso. I zupa gotowa.



czwartek, 5 lipca 2012

Sałatka z bobem II

Na straganach ciągle bób, więc nie mogłam nie kupić. Znalazłam przepis tu, oczywiście przerobiłam dokumentnie.
 
  •  1/3 główki sałaty lodowej
  •  1 szklanka ugotowanego 
  •  2 łyżki kaparów
  •  4 łyżki lekko zrumienionych nasion sezamu, lnu, pestek dyni i słonecznika
  •  80-100 g śmietanki z orzechów nerkowca
  •  1 łyżka oliwy
  •  sól 
  •  pieprz
  •  sok z cytryny

Bób gotujemy piętnaście minut od wrzenia. Można obrać, ale ja tego nie zrobiłam, sałatka była bardziej treściwa. Sałatę dowolnie kroimy, wrzucamy bób i kapary. Śmietankę z orzechów przyprawiamy jak majonez solą, pieprzem i cytryną, można też na wysokich obrotach wmieszać oliwę, w razie potrzeby dolać wody.
Układamy sałatkę, polewamy śmietanką i obsypujemy dookoła nasionami, do tego chlebek i kolacja gotowa.
  
 
 

 

 

środa, 4 lipca 2012

Trzy z jednego


To będzie bardzo skomplikowany przepis, bo pewne składniki wchodzą do pierwszej i drugiej potrawy, a inne wchodzą do drugiej i trzeciej, takie jednoczesne gotowanie z wykorzystaniem tego co pod ręką.

Baza 1
  • 4 łyżki sezamu
  • 4 łyżki siemienia lnianego
  • 4 łyżki pestek dyni
  • 4 łyżki słonecznika (nie miałam pestek słonecznika więc zastąpiłam go sześcioma łyżkami amarantusa ekspandowanego)

Nasiona i pestki prażymy na suchej patelni. Potem wszystko miksujemy na gładką masę.

Baza 2
  • 3 łyżki oliwy
  • 2 marchewki utarte
  • 1 cebula poszatkowana
  • zielone części małej pory poszatkowane
  • 2 ząbki czosnku rozdrobnione
  • 2 łyżki sosu tamari
  • garść liści selera i kalarepy, pocięte
  • 1 łyżeczka kurkumy
  • 1 łyżeczka kminku

Wszystko w podanej kolejności smażymy na patelni do miękkości.

Pasta z ziaren


Do zmiksowanych ziaren dodajemy 6-7 łyżek masy warzywnej i dwie garście pietruszki (może być więcej), dwie łyżki oliwy, pieprz, sól i sok z cytryny. Wszystko razem miksujemy na gładką masę. Na koniec dosmaczyć solą, pieprzem lub sokiem z cytryny.


 

Kotleciki z kaszy jaglanej


  • 1 szklanka ugotowanej kaszy jaglanej
  • 1/2 szklanki ugotowanej kaszy gryczanej
  • 1 łyżka pasty z ziaren
  • pozostała baza 2, wcześniej odłożyć z niej 2 łyżki
  • 1 łyżeczka ziół prowansalskich
  • 2 łyżeczki majeranku
  • 1 łyżeczka kminku
  • 1 łyżeczka kolendry
  • 1/2 łyżeczki kardamonu
  • szczypta cynamonu
  • pieprz ziołowy i zwykły do smaku
  • inne ostre przyprawy wg upodobania
  • sól

Kasze i obie bazy miksujemy, całość przyprawiamy w podanej kolejności. Formujemy kotleciki i obtaczamy np. w mielonych płatkach owsianych. Smażymy na oliwie.


Sos


  • 2 łyżki bazy drugiej
  • 1 szkl. wody
  • 1 łyżka zmielonych suszonych grzybów
  • sos z dnia poprzedniego, jeśli jest
  • 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej rozrobiona w odrobinie zimnej wody

Wodę miksujemy z warzywami, dodajemy grzyby i sos, doprowadzamy do wrzenia i dosmaczamy pieprzem i solą, mogą być też inne przyprawy wg upodobania. Zagęszczamy mąką ziemniaczaną.



wtorek, 3 lipca 2012

Zupa ogórkowa


  • 1 płaska łyżeczka kurkumy
  • 1 marchewka
  • 1 pietruszka
  • 1 mały seler
  • 1 cebula
  • 1 liść laurowy
  • 3 ziarnka ziela angielskiego
  • 1/2 szkl. soczewicy czerwonej
  • 1 łyżka miso
  • 300 g ogórków kwaszonych
  • 1 łyżka majeranku
  • 1 łyżka kminku
  • imbir, pieprz, sól

Do zimnej wody wsypujemy kurkumę, stawiamy wodę na gaz i po kolei wrzucamy pokrojone w dowolny kształt marchewkę, pietruszkę, seler i cebulę, liść laurowy i ziele. Dolewamy zimnej wody jeśli potrzeba i wsypujemy soczewicę.  W tym czasie w osobnym garnku gotujemy starte ogórki, wrzucamy je do zimnej wody i gotujemy do miękkości.
Do głównego garnka wkładamy miso, potem ogórki razem z wodą, w której się gotowały. Przyprawiamy kolejno majerankiem, kminkiem, imbirem pieprzem i solą.

A ponieważ na obiad miałam kaszę i potrzebowałam jakiś sos, po prostu wzięłam trochę zupy, zmiksowałam, rozrzedziłam wodą, doprawiłam i zagęściłam mąką ziemniaczaną.



poniedziałek, 2 lipca 2012

Szkolenie makrobiotyczne

W ten weekend byłam na szkoleniu Warsztaty makrobiotyczne „ ŻYCIE BEZ CHORÓB ” - I poziom organizowane przez Szkołę Kazimierza Kłodawskiego. Oczywiście wiele się dowiedziałam, ale nie będę się tu rozpisywać, bo podstawowe wiadomości można znaleźć w artykułach zamieszczonych na stronie Szkoły Żywienia Naturalnego.


Surówka z piklami, pasztet makrobiotyczny, kasza jaglana, pszenica, duszona kapusta.


Ryż brązowy, pszenica, kotleciki z kaszy jaglanej, sałatka z ziemniakami, sałatka z buraków.















Piernik z marchwi, ciasteczka owsiane